Death Road - najniebezpieczniejsza droga samochodowa swiata
- lasongrzegorz
- 20 cze 2019
- 2 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 16 paź 2019

Mimo, ze jest to juz mit (jeszcze w 2006 bylo to glowne polaczenie La Paz z regionem Yungas, a najtragiczniejszy wypadek z 1983r zebral zniwo w postaci 100 ofiar) i po wybudowaniu objazdu, droga ta podazaja glownie rowerzysci, podeszlismy do tego z odpowiednim respektem. Zdecydowalismy sie na nieco bardziej profesjonalna agencje, zeby nie myslec o jakosci rowerow w trakcie zjazdu:) i rzeczywiscie warto bylo!
Jako, ze wyprawa jednodniowa, to i czekala nas wczesna pobudka, zeby dotrzec na przelecz La Cumbre na wysokosc 4700m npm. Stad zaczynamy 30km zjazd asfaltowa droga, tracac jednoczesnie 1000m przewyzszenia, zanim staniemy na poczatku Drogi Smierci.
Ok 30min pozniej stajemy z Nia twarza w twarz.
Zanim ruszamy, slowa ostrzezenia od kierownika, ktoremu, jak sie pozniej okazalo przy obiedzie, jeden z “wycieczkowiczow” pol roku wczesniej “wylecial” z trasy! Niestety zdjecie, ktore chcial zrobic z roweru, kosztowalo go najwyzsza cene!:/
Nie znajac jednak jeszcze tego faktu, wzielismy sobie i tak do serca jego rady no i “sru” w dol. Pierwszy odcinek zjezdzamy w chmurze - i nie powiem Wam czy to dobrze, czy nie, zanim drugi raz tam nie bedziemy:) mimo, ze nie widzielismy kilkusetmetrowych klifow 2 metry od kola roweru, to wyobraznia robila swoje.
Jedno jest pewne - przejazd przez mgle pozwolil zobaczyc nam namiastke dzungli, kapiace zielenia rosliny, jakby naoliwione odcieniami zieleni! To byla ogromna zmiana w stosunku do suchego, kamienistego, ceglanego, zakurzonego krajobrazu, na ktory patrzylismy od kilku tygodni, a moze nawet od poczatku wyjazdu.
Druga czesc trasy przejechalismy juz ponizej poziomu chmur, konczac trase na 1200m npm. Cale rowerowanie wiec to ok 60km z meta 3500m ponizej poziomu startu. I w tym wszystkim - prawie w ogole nie pedalujesz!🤩
Ale nam emocji bylo malo - dokupilismy ekstra opcje zjazdu na linie (zipline)! W sumie 1.5km z predkoscia dochodzaca do 70km/h, miedzy 100 a 200m nad ziemia, w pozycji na supermana:)! Warte swieczki, chociaz troche drzelismy, widzac boliwijska infrastrukture i sprzet!
Oscarowa nominacja w kategorii Sport:
https://youtu.be/P7qLXYDn_2E
Comments